immortal1991 |
Moderator |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2006 |
Posty: 26 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
|
|
|
|
|
|
|
Zastanawiam sie jak to sie mogło stać... że dopiero teraz wypowiadam sie na tym temacie forum... heh... nierozumiem...musiałam wcześniej go niezauważyć albo coś...
Ale wracając... "Skazany na bluesa"?? Hymmm... suuuper film... Zrobił na mnie ogromne wrażenie!! Bardzo wzruszający, świetna muzyka... Tak Autsajderku końcówka była najlepsza!! Kiedy puścili muzykę z koncertów... no i w ogóle...(dla wtajemniczonych;) ) Bardzo poruszyły mnie wszelkie momenty kiedy Rysiek był w trudnej sytuacji, czasem beznadziejnej...a jego żona była zawsze przy nim...ZAWSZE... To było piękne...
Chciałabym jeszcze raz zobaczyć ten film... np. mieć gdzieś na płytce...czy coś... Trzeba nad tym pomyśleć.. (jak ktoś ma to proszę o znak;) ) |
|