mi bardzo podobala sie muzyka z filmu "Requiem dla snu" choc sam film to wg mnie nudyyyyy.... nie podobal mi sie... nie moj klimacik nie ma to jak sekwencje fortepianowe w tym filmie to mi sie bardzo podobalo...
fajna muzka jest polecam muzke " kod dostępu" mila dla ucha a dla koneserow muzki johna williamsa muzyke z "wyznania geishy" sciagnelam sobie muzyke z serialu kryminalne zagadki las vegas jeden utworek normalnie rozbraja mnie bliss song for olabi :] polecam posluchac
nie musze chyba wspominac o muzce z filmu "Skazany na blues'a" poprostu... miodzio oczywiscie tylko dla PRAWDZIWYCH koneserow muzyki,anie dla tzw. pozerow...
ponadto dlajednej piosenki mozna obejzec film pt. "The wall" film ktory mam ale na VHS-ie... niedlugo go sobie przegram na DVD ponoc jest fajny... a z muzyki to kultowa juz dzis piosenka "Another brick in the wall" Pink Floyd... ehhh... ide sobie posluchac "sciany"
Co do muzyki z filmu "Skazany na blues'a" to także uważam ze jest świetna... Wypowiadam się mimo, że sie nie znam... jak to ktoś powiedział (z tego miejsca pozdrawiam serdecznie pana Autsajdera:P)
Tak tkwiąc jeszcze w nastroju świątecznym... myśle ze takze warto wspomnieć o ściezce dźwiękowej z filmu "Pasja". Bo (przynajmniej wg mnie) spełnia swoje zadanie i pozwala bardziej wczuć się w to co przedstawia film.. czyli mękę i smierc Pańską...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1